– a są jakieś nowości? Bo wie pani, ja to co miałem to już wszystko przeczytałem. Przyniosłem żeby oddać.
Kramik z książkami , który w poniedziałek rozstawiliśmy podczas naszej wydawki, cieszył się jak zawsze bardzo dużym powodzeniem. To prawda, że książka przenosi w inny, lepszy świat i pozwala choć na trochę zapomnieć o tym co nie zawsze jest dobre…
Książki, które przywozimy mamy dzięki Darczyńcom – ogromnie za nie dziękujemy. Jak mawia jeden z panów: to balsam dla duszy.
Jeszcze przez chwilę nie będziemy zbierać nowych książek: nsz magazyn ma ograniczoną powierzchnię, dlatego żeby przyjąć nowe rzeczy, najpierw musimy wydać część zapasów.